niedziela, 10 września 2017

Chińska przygoda cz.13 - Szanghaj - Bund i Pudong

Trzynastka towarzyszy mi od najmłodszych lat i jakoś nigdy nie odbierałem jej jako pechowej :) Zapraszam na trzynasty odcinek chińskiej przygody.
Po wycieczce pasażem handlowym czas na najbardziej ikoniczne widoki czyli nabrzeże rzeki Huangpu i widok na Pudong. Na nabrzeżu Huangpu znajduje się deptak zwany Bund. Jest to ok. 1,5km odcinek nadrzecznej promenady. Jak podaje niezawodna wikipedia - Historia Bundu sięga połowy XIX w. Pierwotnie był to bagienny, porośnięty trzcinami teren. Samo słowo bund (wymawiane "band") jest anglo-indyjskim terminem oznaczającym nabrzeże. Po otwarciu portu w Szanghaju dla cudzoziemców w wyniku I wojny opiumowej w 1846 na obszarze Bundu powstała osada brytyjska. Osuszono wówczas bagna, wytyczono drogę i umocniono nabrzeże; wkrótce pojawiły się także budynki. Na przełomie XIX i XX wieku Bund pełnił rolę głównego centrum finansowego Azji Wschodniej. Upadek Bundu jako ekonomicznego, biznesowego i kulturalnego centrum miasta nastąpił po utworzeniu Chińskiej Republiki Ludowej w 1949. Sytuacja zmieniła się dopiero na przełomie lat 70. i 80. XX wieku, po rozpoczęciu reform wolnorynkowych. Budynki Bundu, zajęte wcześniej przez instytucje rządowe, ponownie zostały zaadaptowane na siedziby instytucji finansowych i hotele. Celem usprawnienia ruchu turystycznego na tym obszarze i w ramach przygotowań do Expo 2010 w latach 2008–2010 usunięto całkowicie z Bundu ruch kołowy, kierując go poprzez zbudowany specjalnie pod powierzchnią promenady tunel.

Zapowiedź tego co nas czeka :)


Przepraszam, że takie monotematyczne ale nie mogłem się zdecydować...





A tu kawałek Bundu





Widok na ambasadę naszych braci z za wschodniej granicy ;)






Budynki miały się ładnie podświetlić ale nie chciały... czyli muszę tam jeszcze wrócić :)


I to by było na tyle. Dziękuję Wam za cierpliwość i mam nadzieję, że podobała się Wam moja chińska przygoda. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz