Cmentarne szaleństwo

Już we wtorek "cmentarne szaleństwo"... i nie, nie jest to tytuł horroru o szalejących na cmentarzu zombie (...chociaż, hmmmm) ... za dwa dni większość z nas wybierze się na cmentarze aby uczcić pamięć o zmarłych członkach rodziny, przyjaciołach lub znajomych... Ja osobiście lubię to święto, ma ono swój klimat. Jak byłem młodszy zawsze zastanawiałem się dlaczego nie można przenieść święta zmarłych na wakacje, bo przecież lepiej by się chodziło po cmentarzu kiedy jest ciepło. Dziś mam zdecydowanie odmienne zdanie na ten temat, jesienna pogoda bardziej odpowiada klimatowi zadumy nad przemijaniem... ale czy uda się przystanąć i pomyśleć w takim tłumie ??

Dzisiejsza porcja zdjęć, to owoc zeszłotygodniowej wycieczki na Stary Cmentarz. Zapraszam do obejrzenia, oraz  wzięcia udziału w corocznej zbiórce funduszy na ratowanie zabytków starego cmentarza.

Mural

Kiedy chodzimy po mieście czasem warto patrzeć gdzie indziej niż tylko pod nogi... w wielu miejscach na nieciekawych elewacjach starych kamienic można dostrzec prawdziwe dzieła sztuki. Mowa o muralach... kiedyś jeszcze w PRL-u były to najczęściej malowidła reklamujące jakieś zakłady lub wydarzenia, dziś można spotkać prawdziwe perełki sztuki nowoczesnej, które urozmaicają nasz krajobraz :) Dziś prezentuję moim zdaniem jeden z najładniejszych murali, znajdujących się na ścianie kamienicy przy ulicy Uniwersyteckiej.

Łódź Fabryczna

W ten weekend odjechały ostatnie pociągi ze starego dworca Łódź Fabryczna. Postanowiłem przejść się tam z aparatem, aby uwiecznić jak on wyglądał. No niespecjalnie jest się czym chwalić, dworzec jako wizytówka miasta wygląda tragicznie... a to przecież tu najpierw trafiają goście odwiedzający nasze miasto... Mam nadzieję, że za 4 lata z dumą zaprezentuję zdjęcia nowego dworca.

 Wygodne miejsce dla strudzonego podróżnika ;)

ł

A gdyby ktoś zgłodniał...

Bonus retro...

Kolory jesieni

Kilka dni temu, postanowiłem wybrać się do ogrodu botanicznego złapać ostatnie chwile ładnej pogody i sprawdzić, czy jesień pomalowała już drzewa swoimi kolorami...

Skyline

Dziś dwa zdjęcia... pierwsza to taki powiedzmy "skyline". Nie jest to może taki fajny skyline jaki mają wielkie światowe metropolie... no ale za to nasz własny :) No i nasz własny Manhattan :)

Drugie zdjęcie przypomina mi, że Łódź była kiedyś nazywana miastem kominów... widziałem gdzieś kiedyś takie stare zdjęcie, na którym widać było aż po horyzont setki dymiących kominów fabrycznych... dziś jest to już tylko wspomnienie...