Wesołych Świąt

Nie jestem może specjalnie wierzącym człowiekiem... ale życzę wszystkim odwiedzającym mojego bloga aby te święta spędzili w gronie swoich najbliższych, i z nimi dzielili tą cudowną atmosferę. Abyście byli zdrowi, bogaci i szczęśliwi... oraz abyście obdarowywali się prezentami niekoniecznie z okazji świąt :)

Zimowe marzenia

No muszę się przyznać, że zimy zdecydowanie nie lubię. Kiedy wychodzę do pracy jeszcze jest ciemno, a jak wracam to już jest ciemno... jest to zdecydowanie przygnębiające. Marzy mi się wtedy ciepełko :) Dlatego dziś prezentuję zdecydowanie sielankowe, wakacyjne widoki.

Zaciszne miejsce...

Czasem dobrze jest przejść się gdzieś, w zaciszne miejsce, aby pomyśleć, albo po prostu odpocząć od miejskiego zgiełku... ja nieopodal mam takie miejsce. Ogród Botaniczny (bo o nim mowa) już gościł na moim blogu o tutaj, a dziś zaprezentuję kolejne zdjęcia z tamtego spaceru...

Malbork

Podczas moich tegorocznych wypraw udało mi się wykorzystać okazję i pojechałem zobaczyć co się dzieje na zamku w Malborku... Byłem tam jako mały chłopiec i niewiele pamiętam. Okazało się, że naprawdę warto odwiedzić to miejsce gdyż robi ogromne wrażenie... wszystko fajnie zaprezentowane i pomimo ogromu ludzi, zwiedzanie idzie sprawnie. Zapraszam więc do obejrzenia kilku fotek z tego ciekawego miejsca.

hell's kitchen ;)

A tu taki bonus dla kolegów (i koleżanek) fotografów... średniowieczny 70-200 tylko nie wiem na jakie mocowanie ;)

Sentymentalnie - ciąg dalszy nastąpił...

Na dziś przygotowałem zdjęcia które odnoszą się do jednego z wcześniejszych wpisów... Tak jak wtedy pisałem tutaj, jest to bardzo ważne miejsce... kiedy zasiadaliśmy wieczorem po skończonych meczach, roztaczaliśmy niesamowite wizje, jakby było fajnie gdyby na naszym boisku było więcej koszy (wtedy były dwa, na różnej wysokości...), gdyby było jakieś oświetlenie (po zmroku mieliśmy tylko możliwość rzucania jeśli na pobliskim basenie świeciło się światło, lub ktoś załączył na chwilę fotokomórką światło lampy na ścianie tegoż basenu)... przydała by się też siatka dookoła aby nie trzeba było zbyt daleko biegać po piłkę po niecelnym rzucie (jak to po niecelnym - to musiał ktoś inny rzucać !! eee...). To były tylko marzenia, które po tych kilku latach urzeczywistniły się. Szkoda, że dopiero teraz...

p.s. fajnie byłoby się cofnąć w czasie, kiedy człowiek miał mniej problemów... wystarczyło tylko wrócić ze szkoły (a później z pracy), zjeść coś, zabrać piłkę i było pewne, że ktoś od nas już tam jest... wszystko inne nie miało znaczenia...

Pierwszy 1000

I tak mojemu skromnemu blogowi stuknął pierwszy 1000 odwiedzin :) Dziękuję wszystkim odwiedzającym i zapraszam, zawsze jesteście tu mile widziani.

Foto Dej - Towarzystwo Kredytowe Miejskie w Łodzi

Wczoraj miałem przyjemność uczestniczyć w wydarzeniu które nazywa się Foto Dej. Organizatorem jest portal Moje Miasto. Foto Dej to cykliczna impreza dzięki której można oddać się pasji fotografowania w różnych ciekawych miejscach, ja uczestniczyłem w niej po raz pierwszy ale zapewne nie ostatni. Tym razem organizator oddał w nasze władanie ;) Dom Towarzystwa Kredytowego w Łodzi przy ulicy Pomorskiej 21. Budynek ten został wybudowany w 1881 roku z inicjatywy łódzkich fabrykantów, a ideą działania Towarzystwa było udzielanie pożyczek budowlanych. Do niedawna budynek popadał w ruinę, jednak dzięki staraniu firmy Fenix Capital udało się uratować i doprowadzić do dawnej świetności ten piękny budynek.

Retkinia zbieżnie

Dziś prezentuję takie, powiedzmy zbieżne spojrzenie na Retkinie...